dlaczego to wszystko tak długo trwa...
ciągnie się ta papierologia.. czekamy na mapke od geodety, bez tego architekt nie może ruszyć z robotą.. w urzędach mają na wszystko czas, a my się denerwujemy...
postanowiliśmy pod wiatę garażową zrobić kostkę brukową z małym tarasikiem tak żeby można było już korzystać z działki...zobaczymy jak nam to wyjdzie bo robimy to sami :)
żeby nie denerwować się tym czekaniem postanowiłam zrobić mały ogródek warzywny... z desek zrobię skrzynię i posadzę sobie zioła i warzywa. :) zaczynam swoją przygodę z ogrodem..
znalazłam inspirację w necie.. docelowo kiedyś tak ma to wzglądać...