meble kuchenne
może ktoś polecic firmę od mebli kuchennych okolice Legnicy, dolnośląskie???
może ktoś polecic firmę od mebli kuchennych okolice Legnicy, dolnośląskie???
mamy kominek!! JUPI!!!!
Pierwsze odpalenie za nami, teraz czas zaopatrzyć sie w drewno do kominka..
a poza tym to robimy wszystko na raz....i już nie ogarniam...
marzę żeby wszystkie ekipy już sobie poszły, a ja będę mogła umyć okna ;o)
w toku: ocieplenie domku na zewnątrz, regipsy w środku i kafelki w łazienkach...
no i ważna sprawa dzisiaj odbyło się pierwsze koszenie trawy :)
nasz domek zmienia barwy :)
wybraliśmy styropian SWISSPOR FASADA 40'.. myślę że jeszcze dwa dni i Panowie bedą nakładać siatkę.. czekamy na wycenę tynku sylikonowego Lakma 1,5 chcielibyśmy odcień szarego wpadajacy w niebieski.. niby wybór kolorów ogromy ale albo za ciemny albo za jasny...to nie taka prosta sprawa.. :) cała elewacja będzie w jednym kolorze..
a tu ta nieszczęsna piana o której chciałabym już zapomnieć, ale muszę zaczekać aż zakryją ją regipsami :)
w tym tygodniu przychodzi ekipa od kominka, a my musimy zamówić kafle do łazienek. Byle do przodu...:)
hej...czy może ma ktoś godną polecenia ekipę od regipsów???
dlaczego ja się nie słucham swojej intuicji, która podpowiadała mi że z tą firmą od piany jest coś nie tak... ah...
zjawili się punktualnie, rozpakowali .. i się zaczeło.... 10 min piany i zaciął się pistolet... czyszczenie 1 h... 15 min pracy i znowu przerwa... jakaś masakra.. więc w sobote zrobili 1/3 dachu i pojechali obiecali że przyjadą w następny dzień, dokładnie przeczyszczą pistolety. ... najlepsze że w umowie Pan chciał sobie dać termin 2 tyg. powiedziałam mu że chyba sobie żartuje bo pianę natryskuje sie max 8h. więc skreśliłam i z dobrego serca dałam mu 3 dni. Już wtedy powinnam powiedzieć że dziękuję ale mam inną firmę. przyjechali w niedzielę o 12.. no bo trzeba się wyspać.. rozpakowali się i znowu się zaczeło chwila pryskania coś nie działa.. myślałam że ich rozszarpię.. okazało się że to nie pistolet tylko wąż pneumatyczny, mój mąz to sprawdził, więc pojechałam z jednym z ekipy do Castoramy po zakupy... i skończyli o 22' robote..
obryzgali nam ściany tą pianą, oczywiście stwierdzili że to standard, i to ładnie schodzi.. ja już nie miałam siły się z nimi kłócić.. miałam ochote powiedzieć wypier....ć mi już stąd... całe szczęście że resztę ścian obłożylismy folią..
a na koniec Pan fachowiec stwierdził że ich ostro pogoniłam z pracą i on woli jednak współpracować z facetami bo się można lepiej dogadać, a kobiety są bardziej wymagające....
Wychodzi na to, że to nasza pierwsza wtopa na budowie z wyborem firmy.. do tej pory wszystkich mogłabym polecić, niestety tej firmy nikomu nie polecam, chyba że ktoś ma dużo czasu i cierpliwości a zalezy mu na cenie... płacilismy 50 zł/m2 brutto 20 cm piany.. ale wyszło więcej niż 20 cm.
Jeżeli chodzi o samą pianę to jest ok.. wycisza, i od razu widać róznicę w temp. zrobiło się tak cicho i cieplutko...a jak będzie pózniej to czas i rachunki za gaz pokażą.. :)
co za wekend.. tyle nerwów to ja przez całą budowe nie straciłam co w te dwa dni....
zdjęcia porobię dzisiaj bo wczoraj już nie miałam ochoty ani siły...