zakupy..
prace trwają, brakuje czasu na wszystko, hydraulika w toku jeszcze troszke zejdzie.. wczoraj koparka szalała i równała nam teren..
codziennie kilka godzin w necie szukam kafli do łazienki i gresu do salonu, wiem co chcę tylko chyba jeszcze takich kafli nie wyprodukowali :)
a dzisiaj udaliśmy się na zakupy do leroya. na tapecie Ogrodzenie.. wybralismy te marketowe bo akurat było w promocji. proste bez udziwnień i mam nadzieje ze niedługo uda mi sie pochwalić zdjęciami z naszych wypocin..:) oby pogoda dopisała :)
temat który wałkujemy ostatnio to KOza czy Kominek..ciągle nie jesteśmy pewni co będzie..
kominek ZIbi narożny z Krakti lub koza z kaflami białymi.. myślę że to będzie spontaniczna decyzja bo nie jestesmy w stanie wybrać...